Hierarchia artykułów
Toribash - Recenzja
- Drukuj
- 17 sty 2010
- Recenzje gier
- 18358 Czytań
- 1 Komentarz
Toribash to nietypowa bijatyka. Wszystko w niej opiera się na sterowaniu stawami (jointami) i (zwykle) uszkodzeniu przeciwnika.
Grywalność
No cóż, po prostu super. Granie zarówno w singlu (czyli zazwyczaj ćwiczenie efektownych tricków na naszym "worku treningowym" który zwie się Uke i relacjonowanie tego w replayach) jak i w multiplayerze (cięcie, miażdżenie, siekanie, rozrywanie i ogólne niszczenie innych "ludzików") wciąga. Daje mnóstwo frajdy ("OMG, ale go headnąłem") jak i frustracji ("co to za n00b, żal mi go"). Warto też wspomnieć o modach, które czasami zupełnie zmieniają rozgrywkę. Od mieczy, bazooki, przez miecze świetlne, samochody, klasyczny tryb, aikido, sumo aż do trybu "Wolverine".
Grafika
Czas trochę ponarzekać. Bo grafika genialna nie jest, nawet jak na freeware. Wygląda jak robiona w Paintcie. Może i pozwala to działać na nawet bardzo słabych komputerach, ale mało kto ma aż tak słabe. Trochę rekompensuje to możliwość podmiany tekstur i dość duża możliwość modyfikowania własnego "ludka", ale i tak jest nie za dobrze.
Audio
Raczej mało skomplikowane kilka dźwięków. Niezbyt rozbudowane. Urzekł mnie jedynie tak mhroooczny dźwięk wydawany na koniec walki - "over".
Opłaty
Z czegoś się trzeba utrzymywać, więc są opłaty. Jakie? Dość normalne: walutę tamtejszą można zdobywać na dwa sposoby: przez wygranie na specjalnych serwerach, zakładanie się o ToriCredits (czyli właśnie walutę) i kupowanie jej przez PayPal i SMS-a. Nie jest to wymagane, ale jeśli nie chcesz żmudnie zbierać TC na różnorakie dodatki - możesz zawsze kupić trochę TC.
Ocena
Plusy:
-grywalność
-modyfikowalność swojego "avatara"
-duża ilość modów
-efektowność akcji (o ile umiesz grać)
Minusy:
-grafika
-żmudne zdobywanie TC
-mało zróżnicowanie audio
Ocena końcowa:
7+
Grywalność
No cóż, po prostu super. Granie zarówno w singlu (czyli zazwyczaj ćwiczenie efektownych tricków na naszym "worku treningowym" który zwie się Uke i relacjonowanie tego w replayach) jak i w multiplayerze (cięcie, miażdżenie, siekanie, rozrywanie i ogólne niszczenie innych "ludzików") wciąga. Daje mnóstwo frajdy ("OMG, ale go headnąłem") jak i frustracji ("co to za n00b, żal mi go"). Warto też wspomnieć o modach, które czasami zupełnie zmieniają rozgrywkę. Od mieczy, bazooki, przez miecze świetlne, samochody, klasyczny tryb, aikido, sumo aż do trybu "Wolverine".
Grafika
Czas trochę ponarzekać. Bo grafika genialna nie jest, nawet jak na freeware. Wygląda jak robiona w Paintcie. Może i pozwala to działać na nawet bardzo słabych komputerach, ale mało kto ma aż tak słabe. Trochę rekompensuje to możliwość podmiany tekstur i dość duża możliwość modyfikowania własnego "ludka", ale i tak jest nie za dobrze.
Audio
Raczej mało skomplikowane kilka dźwięków. Niezbyt rozbudowane. Urzekł mnie jedynie tak mhroooczny dźwięk wydawany na koniec walki - "over".
Opłaty
Z czegoś się trzeba utrzymywać, więc są opłaty. Jakie? Dość normalne: walutę tamtejszą można zdobywać na dwa sposoby: przez wygranie na specjalnych serwerach, zakładanie się o ToriCredits (czyli właśnie walutę) i kupowanie jej przez PayPal i SMS-a. Nie jest to wymagane, ale jeśli nie chcesz żmudnie zbierać TC na różnorakie dodatki - możesz zawsze kupić trochę TC.
Ocena
Plusy:
-grywalność
-modyfikowalność swojego "avatara"
-duża ilość modów
-efektowność akcji (o ile umiesz grać)
Minusy:
-grafika
-żmudne zdobywanie TC
-mało zróżnicowanie audio
Ocena końcowa:
7+
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby napisać komentarz.
Oceny
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Proszę Zaloguj by zagłosować.
Proszę Zaloguj by zagłosować.
Żadne oceny nie zostały dodane.
Moim zdaniem gra średniej jakości .
Słaba fabuła.